Drodzy bracia i siostry,
„Rodzina, praca, święto” były tematem Siódmego Światowego Spotkania Rodzin, które odbyło się w minionych dniach w Mediolanie. Mam jeszcze przed oczyma i noszę w sercu obrazy i wzruszenia tego niezapomnianego i wspaniałego wydarzenia, które zmieniło Mediolan w miasto rodzin: rodzin z całego świata, zjednoczonych radością wiary w Jezusa Chrystusa. Jestem głęboko wdzięczny Bogu, który pozwolił mi przeżyć to spotkanie „z” rodzinami i „dla” rodziny. W tych, którzy mnie w ciągu tych dni słuchali znalazłem szczerą gotowość do przyjęcia i świadczenia „Ewangelii rodziny”. Tak, bo nie ma przyszłości dla ludzkości bez rodziny. Zwłaszcza młodzi, by nauczyć się wartości, które nadają sens istnieniu, muszą urodzić się i wzrastać w tej wspólnocie życia i miłość, którą zechciał dla mężczyzny i kobiety sam Bóg.
„Rodzina, praca, święto” były tematem Siódmego Światowego Spotkania Rodzin, które odbyło się w minionych dniach w Mediolanie. Mam jeszcze przed oczyma i noszę w sercu obrazy i wzruszenia tego niezapomnianego i wspaniałego wydarzenia, które zmieniło Mediolan w miasto rodzin: rodzin z całego świata, zjednoczonych radością wiary w Jezusa Chrystusa. Jestem głęboko wdzięczny Bogu, który pozwolił mi przeżyć to spotkanie „z” rodzinami i „dla” rodziny. W tych, którzy mnie w ciągu tych dni słuchali znalazłem szczerą gotowość do przyjęcia i świadczenia „Ewangelii rodziny”. Tak, bo nie ma przyszłości dla ludzkości bez rodziny. Zwłaszcza młodzi, by nauczyć się wartości, które nadają sens istnieniu, muszą urodzić się i wzrastać w tej wspólnocie życia i miłość, którą zechciał dla mężczyzny i kobiety sam Bóg.
Komentarze
Prześlij komentarz