Dzień Wielkiego Tygodnia, który rozpoczyna Triduum Paschalne. Pamiątka ustanowienia przez Chrystusa sakramentów kapłaństwa i Eucharystii.
Zwieńczenie "człowieczej" misji. Ostatnie słowa nauki. Tak istotne i prawdziwe, że w momencie ich głoszenia nie do końca rozumiane przez uczniów. Brane dosłownie. Do nich nic już nie będzie dodane. Po to tylko, żeby tych słów, ani gestów z ostatniej wieczerzy nic nie przesłoniło. By brzmiały, dojrzewały, nabierały znaczenia. To życiodajny deszcz. Dopełni tego posłany Duch Święty, by doprowadził do prawdy. "Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? (J 13, 1-15) pyta Jezus uczniów po wykonanym geście umycia im nóg. Tylko,że nie jet to upewnianie Siebie, czy słowa zostały zrozumiane, tylko umacnianie uczniów w ich zrozumieniu - czyń dobro, okazuj pokorę, szanuj i kochaj drugiego człowieka.
Wielki czwartek, to dzień, w którym nie należy płakać, ale radować się z tego, co zostawił Syn Boży na swoją pamiątkę, a co w każdej sprawowanej Eucharystii mamy na co dzień - żywego, obecnego wśród nas Boga. Który nadaje sens i daje nadzieję. Dlatego dziś Go adorujemy.
Jest wiele przeszkód, które nie pozwalają Ci wrócić do Boga. Ale jeśli zawołasz do Niego z całego serca i całej duszy On odpowie Ci, i wyrwie z egoizmu, zwątpienia, ciemności. Jeśli tylko zechcesz, uwolnisz się.
fot. Jerzy Wójcicki
Zwieńczenie "człowieczej" misji. Ostatnie słowa nauki. Tak istotne i prawdziwe, że w momencie ich głoszenia nie do końca rozumiane przez uczniów. Brane dosłownie. Do nich nic już nie będzie dodane. Po to tylko, żeby tych słów, ani gestów z ostatniej wieczerzy nic nie przesłoniło. By brzmiały, dojrzewały, nabierały znaczenia. To życiodajny deszcz. Dopełni tego posłany Duch Święty, by doprowadził do prawdy. "Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? (J 13, 1-15) pyta Jezus uczniów po wykonanym geście umycia im nóg. Tylko,że nie jet to upewnianie Siebie, czy słowa zostały zrozumiane, tylko umacnianie uczniów w ich zrozumieniu - czyń dobro, okazuj pokorę, szanuj i kochaj drugiego człowieka.
Wielki czwartek, to dzień, w którym nie należy płakać, ale radować się z tego, co zostawił Syn Boży na swoją pamiątkę, a co w każdej sprawowanej Eucharystii mamy na co dzień - żywego, obecnego wśród nas Boga. Który nadaje sens i daje nadzieję. Dlatego dziś Go adorujemy.
Jest wiele przeszkód, które nie pozwalają Ci wrócić do Boga. Ale jeśli zawołasz do Niego z całego serca i całej duszy On odpowie Ci, i wyrwie z egoizmu, zwątpienia, ciemności. Jeśli tylko zechcesz, uwolnisz się.
fot. Jerzy Wójcicki
Komentarze
Prześlij komentarz